Sześć tygodni przerwy Kacharavy


Po wylądowaniu w stolicy Wielkopolski przeszedł szczegółowe badania. – Ostatecznie więzadła w stawie skokowym zostały naruszone, co oznacza około sześciu tygodni przerwy. Kostka została skręcona, ale początkowo wyglądało to znacznie gorzej – przyznaje profesor Pawlaczyk. Diagnoza oznacza, że po zimowej przerwie piłkarz powinien być już do dyspozycji sztabu szkoleniowego. Podobnie wygląda sytuacja z Filipem Szymczakiem, który pauzuje po zabiegu stopy.

Fot. www.lechpoznan.pl / Przemysław Szyszka

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz