Synowie Emilewicz jeździli na nartach, choć stoki są zamknięte


Trzej synowie byłej wicepremier i posłanki z Poznania Jadwigi Emilewicz uczestniczyli w zgrupowaniu narciarskim jak zawodowi sportowcy, choć nie posiadali licencji poinformował portal TVN24.pl. Licencje pojawiły się w wykazie Polskiego Związku Narciarskiego dopiero po tym, gdy redakcja zadała o nie pytania.

– W żaden sposób nie naruszyłam rządowych wytycznych i rozporządzenia o zamknięciu stoków; moi synowie trenują narciarstwo alpejskie, posiadają licencje narciarskie i przebywali w Suchem na szkoleniu przygotowującym do zawodów – oświadczyła dzisiaj b. wicepremier Jadwiga Emilewicz.

Portal tvn24.pl napisał w środę, że trzech synów byłej wicepremier Jadwigi Emilewicz wzięło udział w zgrupowaniu narciarskim jak zawodowi sportowcy, choć nie mieli licencji, które do tego uprawniają. Jak pisze portal, licencje pojawiły się w wykazie Polskiego Związku Narciarskiego dopiero po tym, gdy dziennikarze tvn24.pl zadali o nie pytania.

Po publikacji portalu Emilewicz wydała oświadczenie, które zamieściła w mediach społecznościowych. Podkreśliła, że jej synowie od 6. roku życia są członkami klubów narciarskich i uczestniczą w zgrupowaniach i zawodach.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz