Świetny początek PŚ w kajakarstwie, w Poznaniu, w wykonaniu Polaków


Na koniec przedpołudniowej sesji awans do finału A wywalczała nasza żeńska osada K4 500 metrów. Biało-czerwona czwórka w mistrzowskim składzie Karolina Naja, Anna Puławska, Adrianna Kąkol i Dominika Putto (partnerem Polskiego Związku Kajakowego jest LOTTO) pewnie wygrała swój bieg, uzyskując najlepszy czas sesji eliminacyjnej (1:33.37). Do sobotnich półfinałów awansowała natomiast druga z kobiecych osad z kadry młodzieżowej (Zuzanna Błażejczak, Sandra Ostrowska, Julia Krajewska, Julia Olszewska), a także męskie czwórki. Trzecia w swoim biegu była pierwsza męska osada K4 500 metrów. Kwartet Jakub Stepun, Bartosz Grabowski, Sławomir Witczak i Jakub Michalski przypłynął tuż za plecami Litwinów, zwycięzców ostatniego PŚ w Szeged, oraz Chińczyków.

– Na pewno wszyscy czekaliśmy na start w kraju. Wydaje mi się, że zawodnicy również są zadowoleni, że możemy startować w Polsce w dobrych warunkach – uważa Ryszard Hoppe, trener reprezentacji Polski kajakarzy. – Dla nas ten PŚ też jest ważny, aby zobaczyć, jak reagują osady w zmienionych składach. Dla młodzieżowej czwórki był to pierwszy taki start. Z kolei w pierwszej seniorskiej osadzie mieliśmy trochę perypetii zdrowotnych, przez co nie było wielu wspólnych treningów. Uważam, że to pierwsze przetarcie nie było najgorsze, osiągnęliśmy siódmy czas przedbiegów. Mam nadzieję, że z biegu na bieg będzie coraz lepiej – liczy doświadczony szkoleniowiec.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz