Po zakończeniu dwóch etapów rekrutacji, bez szkoły znalazło się niespełna 500 osób, na które czekało ponad 800 miejsc. Na tym etapie to dyrektorzy poszczególnych placówek decydowali o przyjęciu – na podstawie wyników ucznia oraz możliwości szkoły. Do tej pory do Wydziału Oświaty UMP nie wpłynęły sygnały, żeby jakikolwiek kandydat pozostał bez miejsca w placówce.
– Mieliśmy świadomość jak ogromne wyzwanie stoi przed nami. W tegorocznym naborze do szkół ponadpodstawowych było o 50% więcej uczniów niż w latach poprzednich. Nie mogliśmy zostawić naszych mieszkańców bez pomocy w tej trudnej sytuacji – podkreśla Jan Grabkowski, starosta poznański. – Choć w powiecie poznańskim mamy swoje szkoły, to nadal wiele poznańskich placówek jest bardzo atrakcyjnych edukacyjnie dla uczniów. Dlatego zdecydowaliśmy o wspólnym sfinansowaniu dodatkowych miejsc w liceach, technikach i szkołach branżowych. Dziś mogę śmiało powiedzieć, że osiągnęliśmy sukces. To kolejny przykład tego, jak skutecznie potrafimy działać, łącząc samorządowe siły. Absolwenci podstawówek znaleźli swoje miejsca i już od poniedziałku rozpoczną naukę – dodaje.