W Warszawie na uroczystej gali zorganizowanej przez dziennik Rzeczpospolita odbyło się wręczenie laurów w rankingu samorządów, które najlepiej zarządzały swoimi finansami w latach 2008-2010. Dyplom za zajęcie 7 miejsca wśród gmin wiejskich odebrała z rąk byłego przewodniczącego Parlamentu Europejskiego prof. Jerzego Buzka wiceprzewodnicząca Rady Gminy Suchy Las Anna Małłek.

Rzeczpospolita mówi o swoim  rankingu, że jest najlepszy i najstarszy na rynku. Biorąc pod uwagę kryteria oceny, można się z tym zgodzić. Brano pod uwagę nie tylko dane z Ministerstwa Finansów, ale też i prześwietlono gminy między innymi pod kątem dynamiki wzrostu wydatków majątkowych, otrzymanych środków unijnych, zadłużenia w stosunku do dochodów, relację nakładów inwestycyjnych itp. W trzecim etapie rozesłano ankiety, w których pytano m.in. jaką liczbę wniosków złożyły organizację pozarządowe, udział wydatków na promocję gminy w wydatkach ogólnych, liczbę nowych podmiotów gospodarczych, wyniki testów szóstoklasistów oraz gimnazjalistów, czy też stopę bezrobocia. Pytania dotyczyły również gospodarki przestrzennej.

Przy takich kryteriach oceny, ranking tygodnika Wspólnota, w którym Gmina Suchy Las zajęła również 7 miejsce, wypada blado. Miejsce podobne w obu rankingach, ale kryteria oceny były jednak diametralnie różne. Ranking Wspólnoty pokazuje zamożność gmin w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Do klasyfikacji bierze się tu pod uwagę dochody własne i subwencje, brano też pod uwagę skutki wszelkich ulg i zwolnień w podatkach lokalnych. Odjęto natomiast składki związane z subwencją równoważącą tzw. podatku Janosikowego.

– Uwarunkowania samorządów się zmieniają, następują pewne przetasowania, lecz nadal jesteśmy w czołówce krajowej – mówi poproszony o komentarz miejsca w rankingach wójt gminy Suchy Las Grzegorz Wojtera. – Jesteśmy cały czas w grupie liderów, sytuacja ekonomiczna jest dobra. Perspektywy mamy jednak średnie. Tak jak większość samorządów przewidujemy zmiany na niekorzyść w sferze finansów publicznych w najbliższych latach.  Niestety wszyscy to odczujemy. Pomimo tych zmian nadal będą liderzy. Rankingi rządzą się swoimi prawami, ważne jest to, abyśmy w sposób optymalny mogli wypełniać zadania własne. Te rankingi coś odzwierciedlają, ale nie są celem samym w sobie.

Wiele samorządów ma stałe dochody związane z np. bogactwem surowców naturalnych. Przykładem może być gmina Kleszczów, gdzie działają firmy Polskiej Grupy Energetycznej: Kopalnia Węgla Brunatnego Bełchatów oraz Elektrownia Bełchatów. Widnieje na pierwszym miejscu w rankingu Wspólnoty – w rankingu Rzeczpospolitej brak jej w pierwszej 100… A gdzie gmina Suchy Las widzi jeszcze potencjał do rozwoju?

– Ważne jest, jak ten potencjał się wykorzystuje – odpowiada Wójt Grzegorz Wojtera. – Dziś dla nas ważne jest to, aby państwo zmieniło absurdalne zapisy z zakresu podatku z art. 29 Ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, czyli tzw. podatku „janosikowego”. Samego „janosikowego” odprowadzamy ok. miliona miesięcznie. To jest ten potencjał. Jeżeli płacilibyśmy mniej, to automatycznie więcej zostaje u nas pieniędzy w kasie na inwestycje, na wydatki nasze lokalne. W zakresie podatków, na pewno nie będę kreował nowych możliwości, ponieważ oznaczają one podwyżkę tych podatków. Poszukiwania alternatywnych źródeł dochodów gminy z pewnością będą, natomiast pamiętajmy, że samorząd jest mocno skrepowany przepisami i każda próba, która jest zbyt „rynkowa”, jest nagannie oceniana przez organy kontroli. Paweł Andrzejewski