Kontrole w strefie parkowania


Na ulice Poznania wróciły wspólne patrole kontrolerów Strefy Płatnego Parkowania i strażników miejskich. Dzięki działaniom patroli strefa ma zostać uszczelniona, a na wolnych terenach wytyczone zostaną nowe miejsca postojowe. W czwartek kolejny dzień wspólnych patroli.

straz miejska strefa parkowania

Dzięki tej akcji wykorzystane jest z jednej strony doświadczenie kontrolerów, a z drugiej znajomość przepisów ruchu drogowego, jaką posiadają strażnicy.

– Funkcjonariusze wypełniają wszystkie czynności przypisane dla danej służby: od sprawdzenia uiszczenia opłaty za postój w strefie po interwencje wobec nielegalnie parkujących – tłumaczy Przemysław Piwecki, rzecznik prasowy straży miejskiej w Poznaniu. – Strażnicy zwrócą także uwagę na wraki oraz czystość miejsc parkingowych.

Jednak nadrzędnym zadaniem dla wspólnych patroli jest sprawdzenie szczelności strefy i przygotowanie dla ZDM propozycji zmian w organizacji ruchu, tak ażeby ograniczyć możliwość parkowania „na dziko”. Wielu kierowców wykorzystuje bowiem fakt, że są miejsca w zasięgu SPP, na których można parkować nie płacąc – i zostawia tam samochody za darmo, tuż obok tych aut, których właściciele uczciwie płacą za parkowanie.

– Tylko w pierwszych 3 dniach kontroli ujawniono blisko 20 miejsc wymagających uszczelnienia – mówi Przemysław Piwecki. – Wnioskowano między innymi o wytyczenie 10 nowych miejsc postojowych i wprowadzenie trwałych ograniczeń uniemożliwiających parkowanie „na dziko”.

Sporym problemem okazało się parkowanie samochodów poza strefą w miejscach zabronionych.

– Strażnicy wystawili ponad 70 wezwań dla kierujących, którzy w ten sposób omijali opłatę w SPP – podkreśla rzecznik. – Dodatkowo funkcjonariusze przekazali kilka uwag o konieczności odmalowania oznakowania poziomego, w tym kopert dla niepełnosprawnych czy o konieczności posprzątania pasa drogowego.

Wprowadzając niewielkie korekty w organizacji ruchu przy ul. Poznańskiej i Wąskiej można będzie utworzyć 3 nowe miejsca postojowe. Kolejne 3 nowe miejsca postojowe zaproponowano przy ul. Jeżyckiej. Natomiast w dwóch miejscach przy ul. Kościelnej zaproponowano zamontowanie słupków „uszczelniających” strefę. Podane przykłady ograniczania wjazdu na tereny niezabudowane dotyczą nieruchomości miejskich – bo tylko na takich miasto może to zrobić. Na terenach prywatnych, które położone są na obszarze objętym strefą, miasto zapór ustawić nie może.

– W miejscach tych przepisy porządkowe prawa o ruchu drogowym nie mają zastosowania – tłumaczy rzecznik straży miejskiej. – Przykładem jest pusta działka przy ul. Wszystkich Świętych, chodnik wytyczony na prywatnych gruntach przy ul. Wodnej, pusta działka przy ul. Za Bramką czy tereny położone pomiędzy chodnikami a budynkami przy ul. Kościelnej i Słowackiego. Zarządca drogi nie może zamknąć dojazdu do nieruchomości i to wykorzystują nie tylko właściciele działek, ale również inni kierowcy, którzy w ten sposób za darmo pozostawiają samochód w centrum miasta. Ale tu zapory może wykonać tylko i wyłącznie właściciel terenu.

Jutro kolejny dzień wspólnej służby. Dwa patrole wyruszą o godzinie 8.00 sprzed Muzeum Narodowego na Stare Miasto, kolejne dwa z siedziby SPP przy ul. Słowackiego 43 na Jeżyce.

źródło poznan.pl / SMMP/el

Dodaj komentarz