Wójtowie i burmistrzowie ze zjazdem wiązali duże nadzieje, że wspólnie ze spółką podjęte zostaną działania na rzecz obniżenia cen gazu. W końcu poirytowani zarzucili spółce i jego przedstawicielom brak empatii oraz działanie na szkodę klientów.
– Jesteśmy ofiarami tej decyzji, nie mamy na to żadnego wpływu ani kompetencji, by to zmienić. Nie możemy stać bezczynnie, gdy dzieje się taka niesprawiedliwość. Musimy bronić mieszkańców. A namawialiśmy ich, by zamieniali stare piece na ogrzewanie gazowe – mówił wójt gminy Tarnowo Podgórne, Tadeusz Czajka.
Samorządowcy kontynuowali ten wątek, że znaczący wzrost cen gazu skutecznie wpływa na zniechęcenie mieszkańców do zmiany źródła ogrzewania. Przez wiele lat namawiali do tego mieszkańców, a teraz co? Mieszkańcy tracą zaufanie do samorządu i czują się zawiedzeni tymi działaniami, bo cena gazu tak drastycznie wzrasta.
Uczestnicy spotkania zgodnie stwierdzili, że należy wspólnym głosem wystąpić do instytucji państwowych o rozwiązanie tego problemu: do Urzędu Regulacji Energetyki, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Ministerstwa Klimatu oraz Ministerstwa Aktywów Państwowych, któremu podlega PGNiG. W celu podjęcia kolejnych działań powołano ogólnopolski komitet protestacyjny przeciwko drastycznym podwyżkom cen gazu, którego krajowym koordynatorem został wójt gminy Tarnowo Podgórne, Tadeusz Czajka; wybrano też koordynatorów regionalnych.
Na spotkaniu zaprezentowano listy z podpisami prawie 19 tysięcy poszkodowanych mieszkańców (stan na 19.10.br., godz. 14).