Skuteczność kierowania przez lekarzy POZ na test na koronawirusa to ok. 60 proc.


Andrusiewicz zapewnił też, że nie zmieniły się wytyczne w sprawie kierowania pacjentów na badanie. „Wszystkie informacje są transparentne. Tak jak mówią sami lekarze POZ, to oni decydują o tym, kogo kierują na test. Tak wygląda epidemia koronawirusa. Jednego dnia tych osób z objawami zgłasza się do lekarza więcej, innego mniej” – powiedział.

Wskazał, że w pełni miarodajnym dniem pod względem liczby wykonanych testów będzie wtorek. „To wtedy podajemy informację, ile zleceń z POZ zostało wypisanych w poniedziałek, bo poniedziałek jest tym pierwszym dniem po weekendzie, kiedy lekarze POZ zaczynają kierować na badanie” – podkreślił.

Zapytany, z czego wynika większy odsetek dodatnich wyników otrzymywany podczas badań, rzecznik resortu zdrowia poinformował, że to efekt tego, że większość zleceń na badanie jest wystawianych przez lekarzy rodzinnych, którzy mogą „z dużą dozą prawdopodobieństwa powiedzieć, czy ktoś jest zakażony czy nie”.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz