We wtorek lechici rozegrają pierwszy mecz ćwierćfinałowy Pucharu Polski ze Zniczem Pruszków. Choć rywale są znacznie niżej notowani, nikt przy Bułgarskiej ich nie lekceważy.

Maciej Skorża zdaje sobie sprawę, że zawodnicy Znicza będą wyjątkowo zmotywowani na mecz z Lechem. – To dla nich najważniejszy mecz w tym sezonie. Jesteśmy lepsi pod względem piłkarskim, ale musimy podejść do tego pojedynku mocno skoncentrowani. Naszym błędem może się okazać grzech pychy, dlatego oczekuję od moich piłkarzy pełnego zaangażowania – mówi opiekun lechitów.

Szkoleniowiec nie ukrywa, że chciałby rozstrzygnąć losy dwumeczu już w pierwszym pojedynku. Dzięki temu zespół mógłby spokojnie podejść do spotkania rewanżowego, które odbędzie się na kilka dni przed hitowym spotkaniem ligowym z Legią Warszawa. – Bardzo liczę na mądrą grę z naszej strony. Trudno powiedzieć jaki będzie końcowy wynik jutrzejszej rywalizacji. Na pewno chcemy, by rewanż przy Bułgarskiej nie był pojedynkiem na noże – podkreśla trener.

źródło www.lechpoznan.pl

Fot. Roger Gorączniak