Seria zwycięstw Biofarmu Basketu! Wygrana z Zetkamą!


Biofarm Basket Poznań – Zetkama Doral Nysa Kłodzko 83:80 (18:19, 21:18, 17:19, 25:18).
Biofarm Basket Poznań: Fiszer 17, Marek 16, Flieger 15, Struski 12, Krajewski 6, Wojciech Tomaszewski 6, Dawid Bręk 5, Mateusz Bręk 2, Smorawiński 2, Fatz 0, Wiśniewski 0.
Zetkama Doral Nysa Kłodzko: Malesa 17, Kutta 13, Tomczak 11, Zagórski 9, Bartkowiak 9, Wojciechowski 6, Madziar 5, Weiss 4, Nowicki 0.
– Nieważne jak, ważne, że wygraliśmy! Trzecie zwycięstwo z rzędu. Fajnie! Idziemy w dobrym kierunku. To było 40 minut ciężkiej pracy w obronie. Dzisiejszy mecz wokół tego się kręcił – może nie iść w ataku, ale jeśli obrona będzie na poziomie, to będziemy wygrywać mecze. O to chodzi, byśmy wygrywali mecze, żeby ludzie, którzy przychodzą na mecze mogli się uśmiechnąć, bo mecz był wygrany – powiedział po meczu rzucający Biofarmu Basketu Poznań, Jakub Fiszer.
– Do końca drżeliśmy o tą wygraną, ten mecz nam się wybitnie nie układał; był z naszej strony brzydki. Natomiast, takie mecze też trzeba umieć wygrywać. Cieszymy się ze zwycięstwa. Teraz, w poniedziałek i wtorek, przeanalizujemy największe błędy i będziemy przygotowywać się do kolejnego spotkania. Z czego jestem zadowolony? Z tego, że zespół walczył, że się nie poddawał. Było wiele momentów, gdy mogliśmy stracić inicjatywę. Na szczęście udało się to doprowadzić do końca – powiedział po meczu trener Biofarmu Basketu Poznań, Marcin Kloziński.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz