Podkreślił jednak, że nie jest zakładany tak głęboki lockdown, jaki był wiosną, kiedy zamknięte zostały m.in. przedszkola i żłobki. „Niekoniecznie musi tak być; jeśli chodzi o ograniczenia sfer handlowych, też te ograniczenia mogą być mniejsze. Mam nadzieję, że taki wariant jak na wiosnę nie będzie konieczny” – powiedział rzecznik rządu.
Zapewnił, że informacja o narodowej kwarantannie zostanie ogłoszona z odpowiednim wyprzedzeniem.
Pytany o kwestię szczepień na koronawirusa powiedział, że premier Mateusz Morawiecki zarządził już przygotowanie infrastruktury i tworzenie punktów szczepień przez służby mundurowe.