Rzecznik GIS: wskaźniki szpitalne są decydujące w ocenie tego, czy sytuacja się pogarsza, czy polepsza


„I one dają nadzieję na stopniowe wyhamowanie tej epidemii. Nie chcę powiedzieć, że są dobre, dlatego, że ten wskaźnik, który ciągle mamy w tym tygodniu, to jest ogromne obciążenie dla placówek medycznych, w niektórych regionach toczy się dramatyczna walka, personel medyczny jest wyczerpany. Ale rośnie cały czas liczba łóżek, rośnie liczba respiratorów. Lokalne, pojedyncze przypadki, kiedy zabrakło tlenu są likwidowane. Ja bardzo wstrzemięźliwie, ale chcę powiedzieć, że system ciągle daje sobie radę” – oświadczył rzecznik GiS.

Pokreślił, że byłoby dobrze, żeby epidemię wygasić jak najszybciej, m.in. po to, żeby otworzyć placówki medyczne dla innych chorób. Jak mówił, w tej chwili system ochrony zdrowia jest „covidocentryczny” i mogą ucierpieć na tym osoby chore na inne schorzenia. (PAP)

Czytaj także:

21 854 nowe i potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem, 303 osoby zmarły

Ponad 2 tysiące nowych zakażeń koronawirusem w Wielkopolsce

Prof. Gut: wysoka liczba zgonów to wynik wcześniejszych rekordów zakażeń

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz