Dominik Machlik, trener zespołu męskiego zapewnił o dalszym wzmacnianiu poznańskiego składu – głównie w oparciu o zawodników zaprzyjaźnionej Arki Gdynia. Zdaniem Daniela Gduli, kapitana męskiej drużyny, zespół w ostatnim czasie osiągnął bardzo dużo na polskich boiskach. Zapowiedział zaciętą walkę o złoto zarówno w mistrzostwach kraju, jak i w Pucharze Polski. Medale jednak, według Gduli, nie zdobywają się same i zespół czeka ciężka praca – nie tylko w trakcie treningów i rozgrywek, ale też w rehabilitacji i rekonwalescencji. Mówiąc te słowa gestykulował jednocześnie ręką zaopatrzoną w gips.
Arkadiusz Mąkina, trenujący z „siódemkowymi” dziewczynami Posnanii, podkreślał, że dzięki wytężonym wysiłkom (mówimy tu nawet o 8-10 treningach tygodniowo) zespół jakościowo idzie do przodu, budując dużą przewagę nad pozostałymi polskimi drużynami. Ma się to również przełożyć na międzynarodowe sukcesy.
Trener „Czarnych Róż” nakreślił dalekosiężne plany i widzi polskie zawodniczki na letnich Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu. Patrząc na ostatnie postępy i sukcesy Polek jest to założenie realne.