Rozliczasz PIT w Poznaniu? To kaPITalnie!


Poznaniacy, którzy rozliczają PIT w swoim mieście, zapłacą od złotówki do ponad trzech złotych mniej za godzinę postoju niż pozostali kierowcy. Co to oznacza w praktyce? Kierowca, który dwa razy w tygodniu parkuje w centrum miasta na trzy godziny, zapłaci za to 268 zł miesięcznie. Ten sam kierowca, który płaci podatki w Poznaniu, wyda jednak nieco ponad 211 zł i zaoszczędzi tym samym prawie 57 zł.

Co ważne – każdy, kto dziś nie rozlicza się w Poznaniu – zawsze może to zrobić. Wystarczy do końca kwietnia 2025 r. dołączyć do grona płacących podatek lokalnie, wpisując swój poznański adres w formularzu PIT.

Pieniądze, które wracają
Dlaczego to ważne? W tym roku po raz pierwszy przy opracowaniu budżetu uwzględniono nową ustawę – reformę dochodów samorządowych, która stabilizuje finanse miast i gmin. Zwiększa ona dochody Poznania z udziału w podatkach PIT i CIT.

Po dokładnej analizie nowych przepisów można stwierdzić, że jeśli mieszkaniec Poznania zarabia od 7000 do 8500 zł brutto miesięcznie – czyli mniej więcej tyle, ile wynosi średnie wynagrodzenie w Polsce – to może wnieść do miejskiego budżetu nawet 5000-6000 zł rocznie. Warunek jest tylko jeden: musi rozliczyć podatek na rzecz swojego miasta.

Oznacza to, że jeśli do grona podatników Poznania dołączy kolejne 10 tysięcy osób, do budżetu Miasta będzie wpływać dodatkowe 55 mln zł rocznie. To duża kwota – za takie pieniądze można np. stworzyć 4 nowe żłobki, zbudować 34 km drogi rowerowej albo kupić 15 najnowocześniejszych i ekologicznych autobusów wodorowych. To wystarczająco, by nasadzić ponad 27 tysięcy drzew lub doświetlić 1100 przejść dla pieszych, albo zamontować 5,5 tysiąca latarni, które mogłyby oświetlić prawie 165 km ulic. Taka suma pozwoliłaby też na przykład zbudować prawie 80 tysięcy mkw chodników lub postawić dwie nowe pływalnie, podobne do tej przy ul. Taborowej, albo 10 zbiorników retencyjnych takich jak ten, który właśnie powstaje na Łacinie.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz