Rozejrzyj się i ŻYJ!


Zgodnie z przepisami kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania równorzędnego, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo. Tego przepisu nie stosuje się do pojazdu szynowego, który ma pierwszeństwo w stosunku do innych pojazdów, bez względu na to, z której strony nadjeżdża.

– Kierowcy przed wjazdem na przejazd tramwajowy zawsze powinni upewnić się, czy nie nadjeżdża pojazd szynowy – mówi Anna Bręk, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. – I chodzi nie tylko o sam fakt przestrzegania przepisów, ale także o życie i zdrowie wielu osób. Zderzenie samochodu z tramwajem może mieć fatalne skutki nie tylko w odniesieniu do osób podróżujących autem, ale i podróżujących środkiem komunikacji zbiorowej. Dlatego zależy nam na budowaniu wśród uczestników ruchu świadomości, że tramwaj potrzebuje do zatrzymania znacznie dłuższej drogi hamowania, aniżeli na przykład samochód.

– Motorniczy nie ma możliwości wykonania żadnego innego manewru niż tylko użycie dzwonka a w skrajnych przypadkach wdrożenie nagłego hamowania, które pozwala uniknąć stłuczki bądź osłabić zderzenie, ale jednocześnie doprowadza do tego, że pasażerowie przewracają się, spadają z siedzeń, uderzają się o poręcze czy urządzenia, doznając nieraz ciężkich urazów – mówi Krzysztof Dostatni: – Nasza kampania ma na celu ograniczenie do minimum takich sytuacji. Poprzez filmy edukacyjne, ulotki oraz specjalnie oklejony tramwaj będziemy ostrzegać przed takimi sytuacjami.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz