Robredo wygrał Poznań Open


Finaliści poznańskiego challengera dotychczas mierzyli się trzykrotnie. Dwa lata temu w Eckental lepszy okazał się jeszcze Robredo, jednak w dwóch tegorocznych pojedynkach – w turnieju w Murcii, a także niedawnych eliminacjach do Rolanda Garrosa w Paryżu wygrywał sobotni pogromca Polaka, Huberta Hurkacza, który był turniejową „jedynką”.

Decydujące o triumfie spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry obu tenisistów, z których każdy wygrywał gemy przy własnym podaniu. W rywalizacji młodości z doświadczeniem jeden i drugi zawodnik miał swoje atuty, lecz początkowo górować zaczęła rutyna Robredo, który przełamał Mollekera w piątym gemie. Zmotywowało to Niemca, który momentalnie odpowiedział tym samym, doprowadzając do remisu. Przy stanie 3:3 kibice zgromadzeni na trybunach kortu centralnego mogli oglądać bardzo zaciętą grę, pojedynek grającego znacznie bardziej siłowo oraz energicznego 18-latka ze spokojnym, prezentującym techniczny i urozmaicony tenis Katalończykiem. Tę walkę przechylił ostatecznie na swoją korzyść Molleker. W dalszej części seta obaj tenisiści powrócili do zgodnego wykorzystywania własnego podania. Mimo młodego wieku, Niemiec okazywał swoją wytrzymałość psychiczną, wygrywając najdłużej trwające gemy w tej części. W ten sposób wyszedł na prowadzenie 6:5, mimo że Robredo miał wówczas trzy break-pointy. Był to kluczowy moment tej partii, gdyż w kolejnym gemie przełamany został zwycięzca dwunastu turniejów ATP, co zadecydowało o wyniku 7:5 na korzyść pogromcy Hurkacza.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz