Robot Da Vinci w Szpitalu im. J. Strusia


Pierwsze zabiegi już w kwietniu

Kupno robota chirurgicznego da Vinci oraz nowoczesnego rezonansu to część dużego projektu, jaki realizuje szpital im. J. Strusia. Jego całkowita wartość wynosi ponad 25 mln zł, w tym ponad 21 mln zł to dofinansowanie z funduszy Unii Europejskiej, a 2,75 mln zł – ze strony Miasta.

– W przyszłym tygodniu sprzęt wjedzie na blok operacyjny, a już w kwietniu odbędą się zabiegi – zapewnia Jan Sawicz, zastępca dyrektora szpitala im. J. Strusia.

Pierwsze osoby, które skorzystają z możliwości, jakie daje nowoczesna maszyna, to pacjenci oddziału urologii – pięciu mężczyzn będzie operowanych już 7 i 8 kwietnia.

– Kiedyś niemal sto procent tego typu operacji kończyło się powikłaniami – mówi prof. Andrzej Antczak, kierownik Oddziału i Kliniki Urologii szpitala im. J. Strusia. – Pacjenci często nie trzymali moczu, mieli zaburzenia erekcji. Przy użyciu robota odsetek powikłań wynosi nieco powyżej 10 procent. Nasi pacjenci nie mają obaw przed tą procedurą, wręcz przeciwnie, niektórzy są gotowi jechać do innego województwa, by tylko skorzystać z takich możliwości.

Pracownicy szpitala zakładają, że rocznie przeprowadzane będzie ok. 100 zabiegów na oddziale urologii, gdzie operować będą dwa wyszkolone zespoły. Ale to nie koniec korzyści dla pacjentów – przy pomocy nowoczesnego urządzenia można bowiem wykonywać skomplikowane operacje również z różnych dziedzin.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz