Reiss Cup w Dopiewie (Galeria)


W sobotę w hali GOSiR, na ul. Polnej 1 w Dopiewie rozpoczęła się kolejna edycja Reiss Cup – turnieju dla dzieci na co dzień grających w Akademii Reissa, nad którą patronat objął „Nasz Głos Poznański”. W dwudniowych rozgrywkach piłkarskich bierze  udział kilkuset zawodników  z 18 lokalizacji, w tym m.in. z: Poznania, Puszczykowa, Baranowa, Skórzewa, Lubonia, Plewisk, Szamotuł, Opalenicy i Pniew.

z2012-11-24 021!!!

 

– To kolejna edycja cyklicznych turniejów Akademii. Coraz większa popularność naszego klubu zachęca nas, by co jakiś czas organizować imprezy sportowe, takie jak Reiss Cup. Zależy nam przede wszystkim na tym, aby dzieci mogły czerpać radość z uprawiania sportu. Podczas zmagań zawodnicy rywalizują między sobą, a  rozgrywki są tak organizowane, żeby każdy grał jak najwięcej i było przy tym dużo zabawy, a dzieciaki wracały do domu z uśmiechem na twarzy  – mówi założyciel Akademii, Piotr Reiss, który dojechał na turniej i spotkał się z adeptami futbolu. Na turnieju byli też inni piłkarze Lecha: bramkarz Burić, Bereszyński, Linetty i Wołąkiewicz.

Organizatorzy turnieju przygotowali dla uczestników i ich rodzin także inne liczne atrakcje.

– Będzie wszystko, co w sporcie najważniejsze, czyli zdrowa rywalizacja, emocje, dużo radości i uśmiechu. Oprócz tego, liczymy na obecność znanych gwiazd sportu – zapewnia  organizator Reiss Cup, Piotr Matecki.

W sobotę były łzy radości, ale i te po porażce. Rozegrano pierwsze finały.

Rocznik 2004 – I tura finał: Schalke (Poznań Grunwald) – Fiorentina (Baranowo) 5:4 w karnych.

Trener Grunwaldu  Michał Goderski, koordynator Wojciech Matusiak.

Rocznik 2004 – II tura: finał Espanyol Barcelona (Oborniki) – Swansea (Plewiska) 0:1.

Trener drużyny z Plewisk Dawid Paprocki, koordynator Konrad Mławiński.

Wyniki niedzielnych turniejów:

Roczniki 2003 I tura: Bayern Baranowo- Luboń Torino 1:2

Roczniki 2003 II tura: Borussia (Luboń) – Roma (Poznań Piątkowo) 1:0

W niedzielę Reiss Cup zdominował Luboń. Trenerami zwycięzców są Damian Woliński i Wojciech Janicki. Koordynatorem lokalizacji jest Konrad Mławiński.

– Bardzo nam się podoba, można było się pokitować, wyszaleć i strzelać bramki – powiedzieli 6-letni Patryk Paryzek i 8-letni Alex Hirsch z zespołu Getafe Opalenica.

Wszyscy uczestnicy otrzymali medale i piłki.

– Wyniki meczów wyłoniły zwycięzców, ale uwierzcie, że wszyscy, którzy tu gracie wygraliście – mówił Piotr Reiss.

 

Fot. DEKADEES – Dariusz Sołtan, Daria Kmieciak

i Sławomir Lechna

 

7 komentarzy

  1. Alex pisze:

    Wspaniała zabawa. Mój 6 letni syn wziął udział w tej wspaniałej imprezie. Bałem się , że sobie nie poradzi – jesteśmy w Akademii Reissa 3 miesiące – nie spodziewałem się , że zrobi takie postępy. Nie odbiegał znacznie poziomem od kolegów z dłuższym starzem. Już wiem , że warto chodzić systematycznie na zajęcia a takie zawody weryfikują zdolności. Inicjatywa wspaniała … Pozdrawiam Pana Piotra i wszystkich obecnych na turnieju a było ich sporo…. ach… emocje nie mogą mi opaść. Tata Alexa

  2. Magda pisze:

    Bardzo fajny pomysł z organizowaniem takich rozgrywek jak Reiss Cup,Mój synek trenuje dopiero od pól roku w szkółce Reissa,ale jesteśmy bardzo zadowoleni. Na turnieju w Dopiewie moje dziecko doznało kontuzji jak to w sporcie bywa,ale także zdobył dla swojej drużyny dwie bramki-jestem z niego bardzo dumna.Dziękuję wszystkim za organizację turnieju,Pozdrawiam

  3. Genek pisze:

    Mój synek ma 3 latka, byliśmy w Dopiewie i obserwowaliśmy tą fajna promocje aktywnego stylu życia. Pewnie też synek będzie grał w piłkę i wystąpi w kolejnych edycjach Reiss Cup. Bardzo ważne jest to, że każde dziecko dostało nagrodę, fajna sprawa

  4. oborniki pisze:

    bardzo fajny turniej mój syn równierz płakał po przegranym finale z plewiskami

  5. Ania-Luboń pisze:

    Super zorganizowany turniej!!! Dzieciaki dawały z siebie wszystko. Najpiękniejsze było to, że każde dziecko wyszło z medalem i piłką. Super !! Co poniektórym nawet udało się zebrać autografy piłkarzy i bramkarza :D. A pięciu rodziców zostało nagrodzonych piłkami przez samego Burića:D Dziękujemy organizatorom i czekamy z utęsknieniem na następne :)

  6. Michał pisze:

    Bardzo pozytywne emocje, w tym wieku chodzi rzeczywiście o udział, choć przegrane bolą. Bardzo mi się podobało zachowanie rodziców – doping, super

  7. Polanka -rodzic pisze:

    bardzo fajny profesjonalny turniej ale co najwazniejsze zdrowa rywalizacja gdzie każde z dzieciaków miało 100% satysfakcji z tego że kopie piłkę …..moj synek płakał że przegrał półfinał i pewnie zrozumie za jakis czas że tak jest bo wygrany zawsze jest tylko jeden ale na każdym meczu kiedy grał i strzelał bramki serce waliło mi tak mocno jak wtedy kiedy się rodził. Za to bardzo wszystkim organizatorom dziękuję….

Dodaj komentarz