Radosław Murawski na dłużej w Lechu Poznań


29-letni gracz jest wychowankiem Piasta Gliwice, z którym związany był przez wszystkie grupy młodzieżowe aż do pierwszej drużyny, w której zadebiutował 8 grudnia 2012 roku w meczu ligowym z GKS-em w Bełchatowie (3:1). W wieku 23 lat wyjechał do Włoch, w Palermo był podstawowym piłkarzem – w Serie B w pierwszym sezonie zaliczył 35 starć i cztery kolejne w play-off o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej, w kolejnym – 32 gry. Wobec problemów włoskiego klubu przeniósł się do tureckiego Denizlisporu, w którym był dwa lata, a potem trafił do Lecha Poznań, z którym sięgnął po mistrzostwo Polski, a w ostatnim sezonie razem z drużyną dotarł do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy.

Teraz przygoda Murawskiego z Kolejorzem będzie miała swój ciąg dalszy. – Jest radość, że udało nam się dojść do porozumienia i fajnie, że ten nasz wspólny projekt będzie dalej kontynuowany. Cieszę się, że przed kolejne lata mogę grać dla Lecha – mówi pomocnik poznańskiej drużyny, Radosław Murawski.

– Moim zdaniem to wyniki najlepiej opisują pobyt danego zawodnika w klubie. Mistrzostwo Polski w poprzednim sezonie, teraz trzecie miejsce i ćwierćfinał Ligi Konferencji, to na pewno robi wrażenie, jestem z tego zadowolony i mam nadzieję, że kolejne trzy lata będą również owocne. W Lechu nie może być innego mentalu niż bycie najlepszym, więc do tego będziemy dążyć w każdym sezonie. Chciałbym móc przeżywać te emocje po raz kolejny. Wierzę mocno, że tak będzie – kończy zawodnik.

Zdjęcie: lechpoznan.pl/fot. Przemysław Szyszka

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz