Największe święto fanów fantastyki w Polsce już za nami. Miłośnicy filmów książek i gier powrócą na Międzynarodowe Targi Poznańskie dopiero za rok, dlatego starali się jak najpełniej wykorzystać ostatni dzień wydarzenia. A atrakcji dla nich nie brakowało.

Dzień z serialową gwiazdą

Jedną z najbardziej znanych osobistości tegorocznego Pyrkonu był Tom Wlaschiha. Ten niemiecki aktor ma na swoim koncie role w największych serialowych produkcjach ostatniej dekady: „Grze o Tron” oraz „Stranger Things”. W niedzielę odbył się panel z jego udziałem, podczas którego każdy Pyrkonowicz mógł spytać o pracę na planach legendarnych już seriali. Dodatkowo, po spotkaniu Tom Wlaschiha pełnił dyżur na stanowisku fotograficznym, do którego ustawiali się fani spragnieni zdjęcia ze swoim idolem.

Namiastka pracy w hucie

W niedzielę, podobnie jak we wcześniejsze dni, sporym zainteresowaniem cieszyła się miniaturowa huta miedzi. Uczestnicy mogli tam wytapiać miedź i brąz w prawdziwym minipiecu hutnicznym, stworzyć własne elementy biżuterii czy popracować w kamieniołomie. Nad wszystkim czuwali eksperci w temacie hutnictwa, którzy przybliżali Pyrkonowiczom cały proces wytapiania metali.

Szybciej, mocniej, wyżej!

Pyrkon to także miejsce, w którym spotykają się miłośnicy e-esportowej rywalizacji. Stanowiska komputerowe były zajęte praktycznie non-stop, nawet te w Strefie Retro, gdzie znajdował się sprzęt i gry liczące nawet dekady. Turnieje gier to jednak nie wszystko. Dzięki prelekcjom odbywającym się w Strefie Gamingowej uczestnicy mogli poznać proces powstawania gier, a nawet dowiedzieć się, jak to jest być profesjonalnym e-sportowcem.