Puchacz: – Chce się wystąpić od razu


– Mecze co trzy dni to najlepsze, co może się przydarzyć – sądzi lechita. – Każdy piłkarz, każdy sportowiec ma ambicję, która niezależnie od rangi sprawia, że tak samo się przykłada do zadania. Jutro gramy ze Standardem, jesteśmy w pełni skupieni na tym spotkaniu i zwycięstwie, a po ostatnim gwizdku sędziego będziemy myśleć o Gdańsku, żeby zacząć punktować i piąć się w górę tabeli ekstraklasy – dodaje obrońca mogący grać również na skrzydle.

Jeszcze przed meczem z Rakowem poznaniacy podali informację o przedłużeniu kontraktu z szkoleniowcem Lecha, Dariuszem Żurawiem. Puchacz nie ukrywa, że dobrze współpracuje mu się z trenerem, który: „Urzeka mnie tym, że niezależnie od przeciwnika, zawsze preferuje ofensywny futbol, po prostu gramy w piłkę, niezależnie, czy to Benfica, czy Legia”. – Byliśmy świadomi tego, że trener zostaje z nami na dłużej. Przedłużenie kontraktu było do przewidzenia, myślę, że to formalność. Szatni to nie zaskoczyło – kwituje wychowanek.

Czytaj także:

Żuraw: – Do Liège przyjechaliśmy po to, żeby zdobyć komplet punktów

źródło www.lechpoznan.pl / Fot. Przemysław Szyszka

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz