Przyznano Poznańską Nagrodę Literacką


– Dzisiaj, kiedy życie stało się wyjątkowo trudne, paru wartości potrzebujemy równie mocno jak zdrowia. Potrzeba nam wolności; poczucia, że nasze ludzkie prawa są szanowane, że żadna instytucja, ortodoksja czy władza nie próbuje zawładnąć naszym losem, sumieniem i ciałem; że nikt nie będzie nam wybierał przyjaciół i wrogów; że nie zostaniemy potraktowani jak gruda gliny, z której jakiś pożal się Boże samozwańczy demiurg ulepi Polaka, katolika, patriotę na modłę swych prowincjonalnych i anachronicznych wzorów – mówił prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.

Jak podkreślił prezydent, potrzebujemy wrażliwości i wyobraźni, ponieważ bez nich relacje ludzkie są… nieludzkie. Ważny jest też rozum, który przejawia się pragnieniem wyłamywania się z własnych ograniczeń, próbujący zrozumieć komplikacje otaczającego świata, szukający podpory dla jednostek i wspólnot.

– Tego nie da się kupić, wyprodukować; to da się czasami usłyszeć na ulicach, w głosach rozgniewanych kobiet. Jednak przede wszystkim da się to znaleźć w istotnej, odważnej literaturze. I za to gorąco dziękuję pisarkom, nagrodzonym i nominowanym w tym roku do Poznańskiej Nagrody Literackiej. To, że – okazując wdzięczność – możemy Was wesprzeć, to dla miasta honor, a także rodzaj inwestycji w nieco lepszą i mądrzejszą przyszłość – mówił Jacek Jaśkowiak.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz