Przystanek na Kaponierze z wiosną?


Z kilkuletnim opóźnieniem trwa przywracanie do ruchu komunikacyjnego przebudowywanej Kaponiery.

Jak już pisaliśmy, w połowie grudnia ubiegłego roku przez ten węzeł i most Uniwersytecki przejechały pierwsze – po ponad trzyletniej przerwie – tramwaje jadące ulicą Święty Marcin. Skierowano tędy linie 5 i 13. Tramwaje, z powodu prac budowlanych na Kaponierze i moście Uniwersyteckim, nie zatrzymują się na tym węźle, choć zaplanowane są tam przystanki. Według zapowiedzi dyrekcji spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie, dla pasażerów wspomnianych linii jak i jadących nimi przez ten komunikacyjny po osi północ – ­południe, tramwaje mają zatrzymywać się w drugim kwartale 2016 roku. Nieprawdziwa okazała się wiadomość z magistratu, że przystanki te miałyby być czynne jeszcze w styczniu bieżącego roku.

Zatem jeszcze przez kilka miesięcy pasażerowie będą zdani na przesiadki przy i na moście Teatralnym. Tam krzyżują się trasy większości linii tramwajowych. Ale już kłopotem dla pasażerów jest przesiadka np. na przystankach: „Gwarna” czy „Fredry”. Z tych rejonów do przystanków w sąsiedztwie Dworca Głównego czy „Bałtyku” to blisko… kilometrowa jazda tramwajem. Z ulicy Fredry nie dojedzie się już tramwajem w kierunku Junikowa (linia 13 skierowana została w ulicę Gwarną z przejazdem w obu kierunkach przez most Uniwersytecki). Z tego miejsca trzeba teraz dojść kilkaset metrów do mostu Teatralnego, skąd dojechać można do Junikowa tramwajem linii 15, albo… (i tu uwaga!) pojechać „ósemką” do mostu Dworcowego, przejść na drugi przystanek i w przeciwnym kierunku dojechać do „Bałtyku” i dalej w kierunku Junikowa tramwajem linii 6. Kto ma czas i lubi oglądać miasto zza szyb tramwaju taka ponadkilometrowa jazda bez zatrzymania się na Kaponierze może dostarczyć wrażeń. Gorzej, gdy zdecydowana większość pasażerów chce jak najszybciej dojechać do celu.

Tak duże odległości między przystankami w centrum miasta zniechęcają do korzystania z komunikacji miejskiej(zwyczajowo przystanki w śródmieściu są co 300-­400 metrów). Obserwuje się więc piesze wędrówki poznaniaków między mostem Teatralnym, „Bałtykiem” a mostem Dworcowym, między ulicą Zwierzyniecką a Świętym Marcinem. Przywrócenie przystanku na Kaponierze z wiosną – jak zapowiada się w PIM-­ie­ ułatwi pasażerom przesiadki i na tym węźle komunikacyjnym, choć do „ideału” będzie jeszcze wiele do zrobienia. To nastąpi dopiero, gdy cała przebudowana Kaponiera wraz z mostem Uniwersyteckim, z peronami PST zostanie oddana do użytku. Ma to nastąpić tym razem z końcem lata 2016. Czy ten termin, według zapewnień PIM, będzie ostateczny? Zobaczymy!

Tekst i foto: Andrzej Świątek

Dodaj komentarz