Przyłbice nie chronią przed skutkami kichania


Naukowcy zwracają więc uwagę, że powstające w czasie kichnięcia kropelki są transportowane nie tylko przez główny strumień powietrza o wysokiej prędkości, ale także właśnie przez wiry. Taka zasłona nie stanowi więc dobrej ochrony – twierdzą badacze.

Ich zdaniem przyłbice można ulepszyć tak, aby pozwalały na mniejszy dopływ powietrza do chronionej przez nie strefy.

„Obecnie pracujemy nad kilkoma udoskonalonymi osłonami. Chcemy pomóc w zapewnieniu ludziom bezpieczeństwa. Wierzymy, że pewnego dnia, w niedalekiej przyszłości pracownicy medyczni będą mogli chronić się przed zakażeniem tylko z pomocą przyłbic i typowych maseczek, a nawet, co byłoby idealne, tylko z pomocą przyłbic” – mówi prof. Akagi.

Więcej informacji:

https://www.eurekalert.org/multimedia/pub/250553.php?from=485993

https://aip.scitation.org/doi/10.1063/5.0031150

wideo: https://www.eurekalert.org/multimedia/pub/250554.php . (PAP)

Czytaj także:

Nad Polską i całym światem wisi widmo trzeciej fali pandemii

Fot. biuronimo.pl

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz