Dotykanie klamek, poręczy czy przycisków na przejściu dla pieszych stwarza stosunkowo niskie zagrożenie przeniesienia SARS-CoV2, choć trzeba uważać np. w restauracjach. Naukowcy nadal twierdzą też, że mycie rąk to podstawa ochrony.
Dwa badania przeprowadzone m.in. przez szwajcarski zespół z Swiss Federal Institute of Aquatic Science and Technology (Eawag) wskazują poziom zagrożenia, jakie w dobie pandemii niesie z sobą codzienny kontakt z różnego typu publicznymi powierzchniami.
W jednym z nich, zorganizowanym między kwietniem a czerwcem 2020, naukowcy pobrali próbki z niemal 350 różnych powierzchni – klamek, uchwytów koszy na śmieci, klawiatur bankomatów, pomp na stacjach paliw czy przycisków przy światłach na skrzyżowaniach w zamieszkanej przez 80 tys. osób okolicy Bostonu.