Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak wspólnie ze swoim zastępcą Maciejem Wudarskim odsunęli barierki, a później prezydcent przycisnął przycisk sygnalizacji włączający zielone światło – i w ten sposób naziemne przejście przez ulicę Matyi od przystanków tramwajowych do budynku dworca PKP zostało otwarte.

– To jest inne spojrzenie na miasto, zmiana sposoby myślenia – powiedział wzruszony prezydent Jaśkowiak po otwarciu. I trudno się dziwić: prezydent i jego zastępca jeszcze jako społecznicy, członkowie Prawa do Miasta, walczyli o powstanie tego przejścia. Jego budowa była też jednym z postulatów Jacka Jaskowiaka, kandydata na prezydenta Poznania.
– To spełnienie kolejnej obietnicy wyborczej – podkreślił z dumą prezydent.

Prezydent Wudarski z kolei odpierał zarzuty mediów, że budowa przejścia trwała zbyt długo i kosztowała zbyt dużo – przypomnijmy, że Zarząd Dróg Miejskich otrzymał pozwolenie na budowę przejścia 29 lipca, a wykonawca wyłoniony w przetargu wszedł na plac budowy pod koniec sierpnia. Budowa przejścia kosztowała 426.072,00 złotych.
– Prace nad tym przejściem rozpoczęliśmy zaraz na początku kadencji uruchamiając całą procedurę – mówił. – Między innymi konsultacji społecznych, akceptacji Miejskiego Inżyniera Ruchu, a także Miejskiego Konsaedrwatora Zabytków. Ten teren jest bowiem objęty ochroną konserwatorska i z biurem MKZ trzeba było uzgadniać wszystkie prace.

Prezydent Wudarski zwrócił też uwagę, że budowa takie przejścia to nie tylko namalowanie pasów: trzeba było jeszcze przebudować układ drogowy w tym miejscu, infrastrukturę podziemną, nie mówiąc już o systemie sygnalizacji świetlnej.
– Tu na dwie zmiany przez półtora miesiąca pracowało 20-30 osób z ciężkim sprzętem – podsumował prezydent.

Obecni na otwarciu dziennikarze dopytywali się też, kiedy zostanie otwarte przejście przez północną nitkę Mostu Dworcowego.
– Na razie jest koncepcja budowy tego przejścia – powiedział prezydent Jaśkowiak.
– Myślimy o przejściu od strony północnej, ale trzeba pamiętać, że to oznacza duże koszty – dodał jego zastępca. – Na razie powinnismy się cieszyć tym, co mamy.

Chronologia budowy przejścia przez ulicę Matyi:
25 lutego – koncepcja przejścia przedstawiona podczas konferencji prasowej przez prezydenta Jacka Jaśkowiaka i jego zastępcę Macieja Wudarskiego
od 3 do 18 marca koncepcja była przedmiotem konsultacji społecznych na stronach UMP oraz ZDM
kwiecień-maj – uzyskanie stosownych opinii, uzgodnień, decyzji administracyjnych, m.in. zajęcia pasa drogowego czy tymczasowej organizacji ruchu
12 czerwca projekt docelowej organizacji ruchu został zatwierdzony przez Miejskiego Inżyniera Ruchu
13 lipca – pozwolenie na prowadzenie robót budowlanych na obszarze zespołu urbanistyczno-architektonicznego wpisanego do rejestru zabytków,
29 lipca – ZDM otrzymał pozwolenie na budowę przejścia dla pieszych przez południową jezdnię ulicy Stanisława Matyi z przystanku tramwajowego w kierunku dworca PKP
6 sierpnia – ogłoszenie przetargu
21 sierpnia – otwarcie ofert
28 sierpnia – ZDM zawarł umowę na „Budowę przejścia dla pieszych i sygnalizacji świetlnej w rejonie skrzyżowania ulic Matyi i Towarowej w Poznaniu”
15 września – 31 października – roboty budowlane. Wykonawcą prac była wyłoniona w przetargu firma SEM Zakład Elektrotechniczny Jakub Maćkowiak, Stefan Maćkowiak Sp.j.
5 listopada – uzyskanie zaświadczenia o zakończeniu budowy od Powiatowego.

źródło ZDM/el