Przewaga nowego – rynek pierwotny a rynek wtórny


Wybór własnego M zawsze zaczyna się od odpowiedzi na kilka ważnych pytań.  Nowe mieszkanie czy z historią? Od dewelopera czy od osoby prywatnej? Nieruchomość to inwestycja na lata, często na całe życie, dlatego warto na starcie określić swoje oczekiwania, jak i możliwości 

Kupno domu czy mieszkania to decyzja, która powinna być dobrze przemyślana. Ponieważ stanowi dużą i poważną inwestycję, lokal musi spełniać niemal wszystkie nasze potrzeby (funkcjonalności, infrastruktury osiedlowej, lokalizacji, ceny, sposobu finansowania). Jak pokazują statystyki zdecydowaną przewagą cieszą się mieszkania z tzw. pierwszej ręki, a więc od dewelopera. Dlaczego?

Dostosowane do własnych potrzeb

Propozycji na rynku pierwotnym jest wiele. W ofertach deweloperów można znaleźć kawalerki, mieszkania dwu-, trzy-, czteropokojowe, duże apartamenty, jak i domy (w mieście i poza jego granicami). Można też zdecydować się na satysfakcjonujący nas układ pomieszczeń lub dostosować go do własnych potrzeb. Większość inwestorów pozwala na wprowadzenie zmian lokatorskich w trakcie realizacji projektów, co nie jest możliwe na rynku wtórnym. – Zainteresowanym dajemy swobodę aranżacyjną. Proponujemy m.in. mieszkania od 50 do 60 mkw, które dają możliwość przygotowania trzech mniejszych lub dwóch przestronniejszych pokoi z aneksem kuchennym w cenie – informuje Krystian Cebulski, inwestor osiedla Enklawa Winogrady. Podobnie sytuacja wygląda na osiedlu Zalasewo Park. –  Przygotowaliśmy apartamenty z antresolami w taki sposób, by pozwolić nabywcom na swobodny ich podział, np. wydzielenie liczby pokoi na antresoli – zaznacza Maciej Bartczak, współwłaściciel KM Building. Z kolei Kos-Dom przygotował dwa warianty architektoniczne domów (z garażem lub niezależną kuchnią), które również można nieco przearanżować według potrzeb kupujących. – Na Osiedlu Ziołowym istnieje możliwość zaaranżowania przestrzeni w taki sposób, by na piętrze wydzielone zostały aż cztery pokoje – zaznacza Jan Kaczmarek reprezentujący firmę Kos-Dom.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz