Jak się później okazało, niezależnie od uwag mieszkańców, badania wykonane na etapie przygotowywania dokumentacji budowlanej wskazały przekroczenia norm emisji hałasu sięgające – w zależności od lokalizacji punktu pomiarowego – 7dB. Źródłem hałasu jest ruch samochodowy na ulicach Kurlandzkiej, Bobrzańskiej i Wiatracznej.
– Zgodnie z przepisami, konieczne było zastosowanie rozwiązań, które te przekroczenia zniwelują. Po przeanalizowaniu dostępnych możliwości projektanci zaproponowali zastosowanie cichej nawierzchni na jezdniach, która spowoduje spadek natężenia hałasu o 4 dB. Niestety, rozwiązanie to było niewystarczające, by uzyskać właściwy komfort akustyczny dla terenów mieszkaniowych – tłumaczy Krzysztof Olejniczak, dyrektor ZDM.
Obniżenia parametrów nie przyniosły również rozwiązania projektowe związane z ograniczeniem prędkości pojazdów. Wobec tego, biorąc pod uwagę przepisy ochrony akustycznej, niezbędne było zastosowanie ekranów, które są dodatkowym środkiem ochrony przed hałasem dla terenów mieszkaniowych.