Prof. Simon: – Błędem jest ujednolicanie terminu ferii


Prof. powiedział, że jeśli robimy mniej testów, to jest oczywiście mniej przypadków. „Znam dziesiątki osób, które nie chcą wykonywać testów. Uważają, że przejdą zakażenie łagodnie, albo boją się o pracę itp. Także skala jest zdecydowanie większa. Jeśli zrobi się 70 tys. testów u osób subklinicznych, to będzie oczywiście więcej tych przypadków” – wskazał.

Pytany, czy święta powinny się odbywać w rygorze sanitarnym, z ograniczeniem liczby osób na wigilijnej wieczerzy odparł, „to jest absurd”.

„Słuszne jest, żeby to ograniczyć, ale trzeba się przebić do społeczeństwa, że jest epidemia, jest ciężko, służba zdrowia jest na dnie organizacyjnym i personalnym, róbmy wszystko, żeby nie było zbiorowej wymiany, masowych spotkań, tego picia, jedzenia i siedzenia całymi rodzinami, i zakażania się” – powiedział.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz