Prezydent: nigdy nie byłem przedstawicielem społeczności antyszczepionkowej


Na te słowa zareagował prof. Simon. „Powiem panu smutną rzecz. Jak zaczynałem pracę i błyskawicznie awansowałem ze względu na umiejętności manualne, pierwszy mój taki zgon spektakularny to był 20-letni taternik gdzieś z okolicy Nowego Sącza, przywieziony z zaburzeniami rytmu, który zmarł, ja go reanimowałem, z powodu tego, że mu pękła przegroda. Nazywał się Duda” – opowiadał lekarz. Przyczyną śmierci mężczyzny – jak dodał – były powikłania po grypie.

Wspominał ponadto, że kiedyś też przebył ciężką grypę. Zdarzył mu się też – jak przyznał – wstrząs po szczepionce na tę chorobę. Mimo to jednak – jak zapewniał – w dalszym ciągu szczepi się co roku na grypę, żeby nie mieć ciężkich powikłań, takich jak zapalenie mięśnia sercowego.

Prof. Horban dodał, że zapalenie to zdarza się dość często, także lekarzom, którzy pracują z chorymi na grypę. „I co roku musimy przeszczepiać osoby z sercem, z powodu niewydolności krążenia” – zaznaczył doradca premiera Mateusza Morawieckiego. (PAP)

Czytaj także:

Prof. Horban namawia do tego, by nie jechać do rodziny na święta

Ekspert: osoby łamiące obostrzenia mają innych za frajerów

Nad Polską i całym światem wisi widmo trzeciej fali pandemii

18 stycznia dzieci klas I-III wrócą do szkół, jeśli…

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz