W Novotel Poznań Centrum odbyła się oficjalna konferencja prasowa oraz prezentacja kobiecej drużyny koszykarek ENEA AZS Politechniki Poznań.
Koszykówka kobiet jest chyba trochę niedocenianą dyscypliną w Poznaniu. A szkoda, bo to już kolejne dekady wysokiej formy i sezony, kiedy drużyna kończy rozgrywki na wysokich miejscach w lidze. Ostatnio było to co prawda miejsce siódme, ale oczekiwania przed nowymi rozgrywkami są decydowanie większe i nie są to jedynie marzenia, bo przedstawiony na konferencji prasowej skład drużyny pozwala w te oczekiwania wierzyć.
Zresztą lata trwania w ORLEN BASKET Lidze Kobiet, czyli w elicie tej dyscypliny, a to już 49 sezon i gwarantowana lista sponsorów dają nadzieję na spokojną pracę całego zespołu. To bardzo ważne i nie tak oczywiste w polskich warunkach.
Z drugiej strony po ostatnich Igrzyskach Olimpijskich wyraźnie widać jak wysoki jest poziom sportowców związanych z uczelniami w wielu krajach świata.
Zatem są wzory do naśladowania. To miłe, że uczelnia z tak wielkimi tradycjami jak Politechnika Poznańska opiekuje się dziewczynami garnącymi się do tego sportu. A to nie tylko ta najważniejsza, seniorska drużyna, ale także zespoły w młodszych klasach wiekowych, które rywalizując na wszystkich szczeblach rozgrywek ligowych odnoszą od lat znaczące sukcesy zdobywając także medale mistrzostw Polski.
Podkreślali to na konferencji prasowej zarówno trenerzy jak i sponsorzy.
A powracając do drużyny seniorskiej, poznaliśmy, jak wspominałem skład ENEA AZS Politechniki Poznań w sezonie 2024/2025. To silna drużyna wsparta kilkoma zagranicznymi zawodniczkami, w tym także ze Stanów Zjednoczonych.
Pierwszy mecz już 5 października w Toruniu, gdzie poznanianki zmierzą się z ENERGĄ Toruń. Natomiast w Poznaniu koszykarki ENEA AZS Politechniki zobaczymy 19 października w hali Centrum Sportu Politechniki Poznańskiej, gdzie o godz. 18.00 podejmą Basket 25 Bydgoszcz.
W sukces wierzą nie tylko zawodniczki, ale także ich trener Wojciech Szawarski i cały sztab szkoleniowy. Zatem trzymamy kciuki.
Tekst: Andrzej Błaszczak
Zdj.: Hieronim Dymalski