Pracowity czwartek na Enea Poznań Open


Wielkie emocje będą na pewno w meczu Maksa Kaśnikowskiego (230 ATP) i Dalibora Srvciny (259 ATP). Polak i Czech pojawią się na korcie centralnym tuż po meczu Majchrzaka i Carreno-Busty. Młodzi tenisiści bardzo dobrze się znają, a Polak zapowiada ciekawe spotkanie. – Dalibor jest doświadczonym zawodnikiem na tym poziomie. Jest moim dobrym kumplem i wiele razy wspólnie trenowaliśmy. Mam nadzieję, że zagramy dobry mecz i zrobimy dobre widowisko – mówił po środowym meczu drugiej rundy. Czech i Polak zmierzyli się ze sobą przed rokiem w challengerze w Libercu. Wówczas górą był Svrcina, który wygrał 3:6, 7:6 (7-0), 6:3. Teraz Kaśnikowski będzie chciał wziąć rewanż na swojej ziemi i awansować do półfinału Enea Poznań Open 2024.

W czwartek kibice zobaczą łącznie 14 spotkań. Początek zmagań na trzech kortach zaplanowano na godz. 10. Na szczęście prognozy pogody są bardzo dobre i nie powinno być problemów z rozegraniem tych meczów.

Fot. Karolina Kiraga-Rychter / Enea Poznań Open

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz