Na derbowe spotkanie nie ma już biletów. W związku z pandemią koronawirusa obu drużyn nie będzie mógł jednak kibicować komplet 40 tysięcy osób, tylko niecała połowa. Na polskich stadionach nadal obowiązuje reżim sanitarny – na obiekty wchodzi 50 procent widzów, siedzących w dystansie społecznych (chyba że są rodziną albo zamieszkują wspólnie). Mimo tych restrykcji w niedzielę na trybunach zasiądzie najwięcej kibiców od wprowadzenia ograniczeń i prawie 10 razy więcej niż 25 lat temu podczas ostatnich derbów.

Każdy będzie mógł z kolei przyjść w niedzielę na Stary Rynek. Punktualnie o 12:00 na wieży Ratusza pojawią się koziołki. Przy okazji Mikołajek przyozdobione są w czerwone czapki, ostatnio nosiły maseczki. Tym razem będą miały barwy grających ze sobą klubów – niebieski oraz zielony szalik.

Powrót po 25 latach

Część obecnych kibiców obu drużyn nie było jeszcze na świecie albo mieli zaledwie kilka lat, kiedy rozegrano ostatni ligowy mecz dwóch poznańskich drużyn. 14 maja 1995 Warta niespodziewanie pokonała na Bułgarskiej Lecha 2:1. Była to ostatni wygrana zielonych w najwyższej klasie rozgrywek.

Lech miał jeszcze szansę awansować do europejskich pucharów. Kilka dni wcześniej wygrał z Legią Warszawa. Do końca sezonu – po meczu z Wartą zostało jeszcze 5 kolejek – Kolejorz wygrał jednak tylko jeden mecz. Warta z kolei zakończyła przygodę z I ligą (tak wówczas nazywała się najwyższa klasa rozgrywek) na ostatnim miejscu. Sezon 1994/1995 był wyjątkowy również z innych względów – Poznań reprezentowały trzy zespoły (jeszcze Olimpia) oraz po raz ostatni za zwycięstwo dawano 2 punkty (od następnego sezonu już 3).

Po tamtym sezonie przyszło dla Warty chudych 25 lat. Dopiero w lipcu tego roku poprzez baraże w I lidze udało im się powrócić.

Mecz rozpocznie się o godzinie 17:30 RB