Poznańska Nagroda Literacka: laureaci odebrali wyróżnienia


Profesor Tadeusz Sławek, pisarz a jednocześnie naukowiec, odebrał Nagrodę im. Adama Mickiewicza w tegorocznej edycji Poznańskiej Nagrody Literackiej. Poznaliśmy też laureatkę Stypendium im. Stanisława Barańczaka, którą została w tym roku Małgorzata Lebda, wyróżniona za książkę poetycką „Matecznik”.

Poznańską Nagrodę Literacką ustanowili w 2014 roku, po śmierci poznańskiego poety i tłumacza, Stanisława Barańczaka, prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak oraz ówczesny rektor uniwersytetu im. Adama Mickiewicza Bronisław Marciniak.

– Ta nagroda jest dla mnie niezwykle cenna, dlatego że pochodzi o od dwóch żywiołów, od dwóch form życia, które ukształtowały europejskiego ducha, czyli od miasta i od uniwersytetu. To z miasta płynęły zawsze nowe pomysły na to, jak rzeczywistość mogłaby wyglądać, żeby stan spraw ludzkich był bardziej ludzki, niż jest. Uniwersytet z kolei zawsze sprzyjał wolności myślenia i dzisiaj, gdy pojawiają się mgły wokół wolnej samorządności miasta i wokół wolnej samorządności uniwersytetów, ta idea przyjaźni miasta i uniwersytetu ma szczególne znaczenie – mówił, odbierając nagrodę, prof. Tadeusz Sławek. – Z pewnym wstydem obserwuję, że dzisiaj, ani władze ani politycy do władzy aspirujący, nie są w stanie – pomimo powszechnych zapewnień o chrześcijaństwie swoich zasad – przyjąć 7 tys. uchodźców, w znacznej części kobiet i dzieci, którzy szukają schronienia. Myślę, że to jest powód, dla którego przed uniwersytetami i miastami jest jeszcze wiele pracy i ja tę nagrodę jako zachętę do takiej pracy traktuję – podkreślił laureat.

Tadeusz Sławek jest trzecim laureatem Poznańskiej Nagrody Literackiej. – Cieszę się, że ta inicjatywa, która zrodziła się w głowach prezydenta Jacka Jaśkowiaka i mojego poprzednika, prof. Bronisława Marciniaka, jest kontynuowana i w tym roku po raz kolejny możemy nagrodzić twórców zasłużonych dla literatury – mówił podczas gali tegorocznej Poznańskiej Nagrody Literackiej, rektor UAM prof. dr hab. Andrzej Lesicki.

Formuła wspólnej nagrody Miasta i Uniwersytetu pozostaje unikatowa na skalę kraju. Przyznawana jest w dwóch kategoriach. Oprócz przyznawanej za wybitne zasługi dla literatury i kultury Nagrody im. Adam Mickiewicza w wysokości 60 tys. zł, którą uhonorowano Tadeusza Sławka, kapituła przyznaje też Nagrodę-Stypendium im. Stanisława Barańczaka o wartości 40 tys. zł., którą wyróżnia się młodych autorów za innowacyjny wkład w literaturę oraz popularyzację kultury literackiej. –  Ta nagroda przyznawana jest autorom do 35 roku życia za znaczący, innowacyjny dorobek w dziedzinie literatury, humanistyki oraz popularyzacji kultury literackiej – mówił Jędrzej Solarki, zastępca prezydenta Poznania, który podczas gali w Sali Wielkiej CK Zamek wręczał obie nagrody. – Przyznając tę nagrodę miasto chce promować młodych autorów, ale też czytelnictwo. Takie konkursy sprawiają, że po tę wartościową literaturę sięgamy dużo częściej.

W tym roku Stypendium im. Stanisława Barańczaka otrzymała Małgorzata Lebda. Poetka, doktor nauk humanistycznych i sztuk audiowizualnych, nauczycielka akademicka, fotograficzka, a przy tym ultramaratonka i taterniczka, została nagrodzona za wydaną w 2016 roku książkę poetycką „Matecznik”. – Małgorzata Lebda napisała książkę wybitną nie tylko w kategorii pisarzy młodych. „Matecznik” chciałoby napisać wielu poetów uznanych i bardzo dojrzałych, o głośnym nazwisku, lecz może byłoby to niemożliwe – mówił w laudacji członek kapituły, Jarosław mikołajewski, nawiązując do przeżyć opisanych w nagrodzonej książce, związanych z wczesną utratą ojca przez autorkę.

– Ta książka to rozmowa z moim ojcem, której nie udało mi się dokończyć – mówiła Małgodzata Lebda. – Jeśli można zadedykować komuś nagrodę, to chciałabym zadedykować ją właśnie mojemu tacie Antoniemu i mojej mamie Weronice – dodała.

Oprócz Małgorzaty Lebdy do stypendium im. Stanisława Barańczaka nominowani byli też: Anna Cieplak – animatorka kultury, aktywistka miejska, pracująca na co dzień z dziećmi i młodzieżą, którą doceniono za jej prozatorski debiut „Ma być czysto”, Jacek Hajduk – filolog klasyczny, tłumacz, eseista i prozaik, autor wybitnego przekładu poezji Konstandinosa Kawafisa „Kanon. 154 wiersze”. W sumie w obu kategoriach na liście książek, które miała do rozpatrzenia kapituła, znalazło się 60 tytułów. – Dyskusja była zawzięta, rzeczowa, na granicy przyjaźni postulowanej przez laureata nagrody, lecz uwieńczona triumfalnym niedosytem, tzn. poczuciem, że do wszystkich przerwanych rozmów wrócimy jeszcze w następnych latach powiedział Piotr Śliwiński, przewodniczący kapituły. – Ta nagroda powstała po to, byśmy mogli się spotkać przy sensownym powodzie. Sensownym powodem jest książka i rozmowa o książce – dodał na zakończenie.

www.facebook.com/naszglospoznanski/

 

 

źródło poznan.pl / Joanna Żabierek/biuro prasowe UM Poznania

Dodaj komentarz