Wśród nich jest mieszkaniec Poznania, co potwierdziła Powiatowa Stacji Sanitarno-Epidemiologiczna w Poznaniu. Sanepid prowadzi dochodzenie mające na celu objęcie tego pasażera 14-dniową kwarantanną.
– Musimy ustalić, jak czuje się mężczyzna i z kim się kontaktował – informuje Cyryla Staszewska, rzeczniczka poznańskiego sanepidu. – To rutynowa procedura, której celem jest ograniczenie szerzenia się wirusa z Wuhan.
Otworzą wszystkie drzwi na każdym przystanku. By chronić pasażerów