POZNAŃ OPEN: Pogromca „Jerzyka” w półfinale!


Goncalo Oliveira po niespodziewanym zwycięstwie nad Jerzym Janowiczem podtrzymał dobrą formę. Portugalczyk pokonał w ćwierćfinale Francuza Jonathana Eysserica 7:6 (7-2), 6:4. Patronat nad Poznań Open sprawuje Nasz Głos Poznański.

W 1/4 finału spotkało się dwóch zawodników, którzy mają ze sobą wiele wspólnego. Obaj są leworęczni, a także wyeliminowali wcześniej Polaków – Eysseric Michała Dembka, a Oliveira Jerzego Janowicza. Zarówno Francuz, gdy rywalizował z Janem Satralem, jak i Portugalczyk grając z „Jerzykiem”, pokonywali również rozstawionych tenisistów, którzy byli faworytami tych pojedynków.

Spotkanie nie rozpoczęło się dominacją żadnego z graczy,  jednak pierwszym, któremu udało się „przełamać” przeciwnika, był starszy oraz będący wyżej w rankingu Francuz, który ma na swoim koncie sparingi z Rogerem Federerem. Wygrał szóstego gema, dzięki czemu wyszedł na prowadzenie 4:2. Portugalczyk, trenowany przez własnego ojca, nie poddał się i doprowadził ponownie do remisu. Później już żaden z graczy w tym secie nie osiągnął wyraźnej przewagi i doszło do tie-breaka. W nim, w przeciwieństwie do wcześniejszej gry, od początku wyraźnie lepszy był Oliveira i to on wygrał pierwszego seta.

Druga odsłona spotkania rozpoczęła się od szybkiego „przełamania” dokonanego przez 27-latka, lecz momentalnie podobnie odpowiedział pogromca Janowicza. W tym samym momencie jednak, jak w secie pierwszym, Eysseric wyszedł na prowadzenie 4:2, ale ponownie Portugalczyk zdołał wyrównać stan rywalizacji. Rozpędzony zawodnik z Półwyspu Iberyjskiego, mimo problemów zdrowotnych, podtrzymał świetną serię i ostatecznie, po wygraniu czterech gemów z rzędu, zwyciężył drugiego seta 6:4, a także całe spotkanie.

Oliveira, jeden z tenisistów będących na najniższym miejscu w rankingu przed Poznań Open spośród zawodników z drabinki turnieju głównego, sprawił sporą niespodziankę, a jeszcze w piątkowy wieczór ma szansę na kolejny sukces, gdyż rozegra swój półfinałowy mecz deblowy wspólnie z Tomaszem Bednarkiem przeciwko Kamilowi Majchrzakowi i Grzegorzowi Panfilowi. Być może okaże się kolejnym zawodnikiem, dla którego poznańska impreza okaże się momentem przełomowym w karierze, gdyż jak dotąd nie udało mu się dotrzeć półfinału challengera. W nim zmierzy się z lepszym pojedynku pomiędzy Lukasem Rosolem i Aleksiejem Watutinem.

Zakończył się już także trzeci ćwierćfinał – rozstawiony z „trójką” Czech Adam Pavlasek pokonał Hiszpana Rubena Ramireza Hidalgo 6:2, 6:4. Pavlasek w półfinale zmierzy się z Argentyńczykiem Guido Andreozzim. Turniejowa „szóstka” pokonała dziś Zdenka Kolara 7:5, 3:6, 6:0.

Czytaj także:
Poznań Open: Argentyńczyk pierwszym półfinalistą

Fot. Paweł i Piotr Rychter / Poznań Open

Dodaj komentarz