POZNAŃ OPEN: Błyskawiczne zwycięstwo turniejowej „jedynki”


Bernabe Zapata Miralles potrzebował tylko godziny na pokonanie Kimmera Coppejansa. Hiszpan wygrał 6:1, 6:1 i awansował do drugiej rundy Poznań Open 2021. Z kolei już na pierwszej rundzie zakończyła się tegoroczna przygoda z turniejem singlistów dla Guido Andreozziego. Rozstawiony z numerem ósmym finalista zmagań sprzed czterech lat musiał uznać wyższość Aleksandara Vukicia, przegrywając 1:6, 4:6.

Bernabe Zapata Miralles i Kimmer Coppejans to dobrzy znajomi. Dzisiejsze spotkanie było ich czwartym pojedynkiem. Trzy poprzednie rozegrane były w 2019 roku i Hiszpan tylko raz zwyciężył. Belg w 2016 roku dotarł do półfinału Poznań Open, jednak w tej edycji nie powtórzy tego sukcesu. Jego plany pokrzyżował tenisista z Półwyspu Iberyjskiego.

Starcie tych zawodników w Poznaniu było z pewnością najszybsze spośród wszystkich. 24-latek z Walencji całkowicie zdominował rywala i nie dał mu szans na nawiązanie walki. Mimo że początkowe gemy były zacięte, to Zapata Miralles był zawodnikiem, który nadawał tempo wymian i kontrolował ich przebieg. W efekcie podopieczny Carlosa Navarro objął prowadzenie 5:0. Coppejans zdołał jeszcze zdobyć w partii otwarcia honorowego gema, ale na więcej nie pozwolił mu przeciwnik.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz