Poznań ma skwer Focha


Skwer u zbiegu ulic Matejki i Wyspiańskiego zyskał nowego patrona. Został nim marszałek Ferdynand Foch, który był znany jako sprzymierzeniec Polski.

W lutym 1919 roku wymusił na Niemcach wstrzymanie kontrofensywy przeciwko powstańcom wielkopolskim, czym doprowadził do zawarcia rozejmu w Trewirze.

– Marszałek Ferdynand Foch zapisał się na kartach historii jako wielki, oddany przyjaciel naszego kraju i narodu. „Wskrzesiciel Polski”, jak określił Marszałka ówczesny wojewoda poznański Adolf hrabia Bniński – mówił podczas uroczystości nadania imienia Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta Miasta Poznania. – Przyjaciel mieszkańców naszej ziemi, który walnie przyczynił się do zwycięstwa Powstania Wielkopolskiego. Dowodów na swą niezłomną przyjaźń Marszałek Ferdynad Foch dał nam bardzo wiele. A my od 100 lat podejmujemy próby jej odwzajemnienia. Niech dzisiejsze wydarzenie będzie świadectwem naszej wdzięcznej pamięci o człowieku, dzięki któremu nasi dziadkowie odzyskali swoją ojczyznę, zaszczepiając jednocześnie przyszłym pokoleniom miłość do niej.

Dowodem na to, że marszałek Foch w Polsce był postrzegany jako postać wyjątkowa są przyznane mu najwyższe odznaczenia wojskowe i państwowe, takie jak Order Orła Białego, Krzyż Wielki Orderu Virtuti Militari i Krzyż Walecznych. W 1923 roku Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nadał mu tytuł marszałka Polski. Tytuł doktora honoris causa nadawały mu uniwersytety, a miasta – honorowe obywatelstwo. Jego imieniem nazywano place i ulice. W Poznaniu, w 1929 roku nadano imieniem marszałka Focha jedną z głównych arterii naszego miasta – dzisiejszą ulicę Głogowską.

W Polsce był tylko raz, w 1923 roku. Witały go zarówno gromadzące się na ulicy tłumy jak i władze państwowe. Odwiedził również wtedy Poznań, w którym był 7 i 8 maja. Był również niedaleko skweru – w konsulacie francuskim mieszczącym przy ul. Berwińskiego 5.

– To dla mnie honor, że mogę być tu dzisiaj, by oddać wraz z Państwem hołd osobie marszałka Ferdynanda Focha – powiedział ambasador Francji w Polsce – Pierre Lévy. – Ta tablica zachęca nas do przypomnienia sobie jednej z ważniejszych kart polsko-francuskich dziejów. Po długich latach okrutnej pierwszej wojny światowej, rozejm podpisany w imieniu Francji przez marszałka Focha stanowił początek nowego rozdziału, który pozwolił Polsce odzyskać niepodległość.

Uroczystość prowadziło, po polsku i francusku, dwóch uczniów drugiej klasy Liceum im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu – Niamba Diatta i Jan Ratic. Obecni byli również ich koleżanki i koledzy, a także przedstawiciele Poznańskiego Korpusu Konsularnego, służb mundurowych, rektorzy poznańskich szkół wyższych, radni osiedlowi, przedstawiciele Stowarzyszenia Bretagne Pologne oraz Bretania Polska, przedstawiciele Fundacji Poznań Ille et Vilaine oraz Domu Bretanii oraz przedstawicieli środowisk kombatanckich.

Źródło: poznan.pl

Dodaj komentarz