Poznań chroni kliny zieleni


To nie jedyne działania miasta, mające na celu zachowanie jak największej powierzchni terenów zielonych/lub mające na celu dbałość o miejską zieleń. W Poznaniu powstają nowe parki i skwery (ostatnio m.in. park Rataje, park Bambrów Poznańskich na Dębcu, park przy ul. Browarnej czy park im. E. Strzeleckiego na Głuszynie). Zakończył się pierwszy etap prac na terenie dawnej szkółki w Krzyżownikach. W przyszłości miejsce to zostanie dodatkowo zalesione (posadzonych zostanie około 200 tys. drzew). Poznaniacy już teraz mogą jednak spacerować po zadrzewionym terenie zielonym. Miasto realizuje program „Poznań dla pszczół”, w ramach którego powstają nie tylko domki i pasieki dla owadów, ale też łąki miejskie – czyli tereny, które są koszone raz lub dwa razy do roku. Obszary te porasta spontaniczna roślinność, nie tylko trawiasta. Gdzie jest to możliwe sadzone są miododajne rośliny. Sukcesywnie przybywa zieleni przyulicznej. Tam gdzie nasadzenie nowych drzew w ziemi jest niemożliwe (np. ze względu na infrastrukturę podziemną) stają donice z roślinami.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz