Przeprowadzone badania wykazały u Szymona Pawłowskiego złamanie kości jarzmowej. – Wygląda to poważnie – mówi szef sztabu medycznego Lecha Poznań dr Krzysztof Pawlaczyk.

Piłkarz Kolejorza w środowym spotkaniu z Górnikiem Zabrze doznał urazu twarzoczaszki. Po zakończeniu meczu został karetką przewieziony do szpitala. Tam poddano go badaniu tomografem komputerowym, który wykazał złamanie kości jarzmowej.

– Uraz jest na tyle skomplikowany, że dalsze decyzje dotyczące leczenia i powrotu piłkarza na boisku zapadną w przeciągu najbliższy pięciu dni – przyznał Pawlaczyk.

Lechita w nocy wrócił do Poznania. Nie wiadomo jeszcze jak długo potrwa jego przerwa w grze. Jego występ w meczu z Cracovią jest wykluczony. 29-latek został wybrany najlepszym piłkarzem 25. kolejki ekstraklasy. Lechita w spotkaniu z Górnikiem zdobył bramkę i asystował przy trafieniu Dawida Kownackiego.

Fot. Roger Gorączniak

źródło www.lechpoznan.pl