Od lat w okresie wakacji drastycznie kurczą się zapasy krwi. Po części jest to spowodowane wyjazdem studentów, a także zwiększoną liczbą wypadków w miesiącach letnich.

Jak wiadomo, krwi nie da się wyprodukować. Jest jednak niezbędna przy ratowaniu życia ofiarom wypadków czy przy planowych operacjach. W całej Polsce są setki tysięcy honorowych krwiodawców, ale mimo to zapasy krwi są bardzo małe. Najbardziej poszukiwana jest grupa krwi 0Rh-, a to dlatego, że można ją użyć u biorców z dowolną grupą. Jednakże dawcą dla tej grupy może być osoba, która również ma krew 0Rh-.

Jak wygląda honorowe oddawanie krwi?

Przygodę w stacji krwiodawstwa rozpoczynamy od wypełnienia ankiety dotyczącej zagrożeń dla naszego zdrowia. Następnie udajemy się do punktu pobrań krwi do badania. Po kilkunastu minutach proszeni jesteśmy do lekarza, który ocenia nasz stan zdrowia na podstawie ankiety oraz wyników badania krwi. Lekarz kieruje nas na salę, gdzie oddaje się krew i wręcza żeton do automatu kawą. Po posileniu się trafiamy do pomieszczenia, gdzie znajdują się fotele i aparatura potrzebna do pobrania 450 ml krwi. Po oddaniu odpowiedniej ilości krwi (10-15 minut), pozostajemy jeszcze przez chwilę na fotelu, by nasz stan się ustabilizował.

Doświadczeni krwiodawcy bywają proszeni, by zamiast krwi pełnej oddać płytki krwi. Pobieranie trwa wtedy dłużej, bo prawie półtorej godziny. W tym czasie pobierane jest 3500 ml krwi. W specjalistycznej wirówce wytrąca się osocze i płytki krwi. Reszta krwi jest nam zwracana w trakcie pobierania. Materiał pobrany w ten sposób, zazwyczaj starcza by uratować życie dwóm najciężej chorym, np. na białaczkę.

Co w zamian?

Przede wszystkim mamy satysfakcję z dokonania dobrego uczynku. Jeśli to dla kogoś za mało, to może przekonają go inne profity. Po każdym oddaniu krwi dostajemy mały napój, wafelka i 10 czekolad dla regeneracji oraz zwolnienie z pracy za ten dzień. Dodatkowo możemy odliczyć podarowaną krew od dochodu. Po oddaniu 18 litrów (kobiety 15 litrów) honorowi dawcy krwi nabywają prawo do darmowego korzystania z komunikacji miejskiej.

Należy pamiętać, że nigdy nie wiadomo czy sami kiedyś nie będziemy potrzebować krwi. Dlatego póki możemy, pomagajmy innym. Namawiajmy do tego również swoich bliskich i znajomych. Ludzie najchętniej pomagają, jeśli nie muszą nic poświęcać i nic ich to nie kosztuje. Taką właśnie formą pomocy jest honorowe oddawanie krwi. Nam nic nie ubywa, a innym osobom możemy uratować życie.

Nie bądź żyła, podziel się krwią!

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu zaprasza:

ul. Marcelińska 44 60-354 – Poznań

http://www.rckik.poznan.pl

Godziny pracy:

– poniedziałki, wtorki, piątki: 7.00 – 15.00;

– środy i czwartki: 7.00-18.00;

– soboty: 7.00 – 13.00.

Michał Sobkowiak

Fot. RCKiK w Poznaniu