Policjant uratował zbłąkane zwierzę


Okazało się, że był to mały lis. Funkcjonariusz bez chwili wahania zaopiekował się nim. W związku z tym, że zwierzę było ranne, po przybyciu na jednostkę, policjanci, którzy kończyli nocną zmianę, zabrali malucha do miejscowego weterynarza.

Tam, okazało się, że jest to miesięczna lisiczka, której specjalista udzielił pomocy. Następnie funkcjonariusze znaleźli jej tymczasowe schronienie w Centrum Rehabilitacji Uniwersytetu Przyrodniczego. Kiedy zwierzę odzyska siły i w pełni wróci do zdrowia uzyska odpowiednie schronienie.

Policjanci po raz kolejny udowodnili, że los zwierząt nie jest im obojętny.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz