Policjanci zatrzymali w niedzielę mężczyznę, który w czwartek w Poznaniu porwał swoje dzieci.
Zaginięcie 3-letniej dziewczynki i 4-letniego chłopca zgłosiła w czwartek mama. Dziewczynkę i chłopca zabrał siłą ojciec, który ma ograniczone prawa do widywania dzieci. Do tego rodzicielskiego porwania doszło przed siedzibą Komitetu Ochrony Praw Dziecka przy ul. Garbary.
Sprawą zajmowali się policjanci z Komisariatu Poznań – Stare Miasto. W piątek, poznańscy policjanci zatrzymali dwie osoby, siostrę i matkę ojca dzieci, które pomagały w porwaniu.
W niedzielę rano, policjanci z Poznania wpadli na trop mężczyzny w Karpaczu. Przebywał w wynajętym mieszkaniu.
– Policjanci musieli wyważyć drzwi. Tam ten mężczyzna został zatrzymany. Pozostanie do dyspozycji prokuratury i sądu. Same dzieci są pod opieką matki i wracają już do domu. Sprawa ma dość skomplikowany charakter, bo to małżeństwo jest w trakcie rozwodu i w trakcie sądowego ustalania prawa do opieki oraz wychowywania tych dzieci. Te kwestie nie zostały jeszcze sądownie rozstrzygnięte – powiedział Radio Poznań rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.