Pokolenia tworzą operę – sezon 24/25 w Teatrze Wielkim w Poznaniu


Oprócz dobrze znanych tytułów pod Pegazem zostaną pokazane spektakle wyprodukowane podczas remontu, które premierę miały w halach Międzynarodowych Targów Poznańskich. Czy uda się odtworzyć plażę, na której rozgrywała się akcja Rusałki w inscenizacji Karoliny Sofulak i pod batutą Martina Leginusa? Jak na scenie Teatru wypadanie nagradzana Jawnuta? Przekonamy się w sezonie 24/25, ale nie byłoby to możliwe…

…gdyby nie ludzie

Po celebrowaniu powrotu na scenę nadszedł czas, aby pokazać tych, dzięki którym ona istnieje. Sezon 24/25 upłynie pod hasłem POKOLENIA podkreślającym ciągłość operowej tradycji w Poznaniu. W 2025 upłynie 115 lat istnienia Teatru, a jego historia – niezależnie od dziejowych zawirowań oraz zmian nazwy ulic i instytucji – trwa, odgrywając w życiu kolejnych artystów i widzów ważną rolę.

Od momentu powstania (1910) scena operowa w Poznaniu była miejscem, gdzie rodziły się i rozwijały talenty, a także gdzie tradycje operowe były pielęgnowane i przekazywane kolejnym pokoleniom. Hasło sezonu POKOLENIA to hołd dla tych, którzy przez dziesięciolecia tworzyli historię – zarówno na scenie, jak i za jej kulisami.

Odnaleziony Moniuszko, operowy Gombrowicz i Puccini

O trzy spektakle operowe i dwa baletowe wzbogaci się repertuar Teatru Wielkiego w sezonie 24/25. Już z końcem września planowana jest premierowa realizacja Flisa Stanisława Moniuszki (28.09.2024) w reżyserii Barbary Poll i pod kierownictwem muzycznym Rafała Kłoczko. Wystawienie będzie o tyle ciekawe, że zostanie wykonane kameralne opracowanie opery, które odnalazł Jakub Lis, muzykolog-detektyw, jak sam siebie nazywa, specjalizujący się
w muzyce Moniuszki i Karola Kurpińskiego.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz