Podziemna stacja transformatorowa pod lupą archeologów


Z materiałów archiwalnych wynika, że budowa pomieszczenia była finansowana z funduszy elektrowni miejskiej i zakończono ją w 1931 roku. Ta infrastruktura jest śladem po torowisku, która dawniej prowadziła na Stary Rynek. Była to pierwsza trasa tramwajowa w Poznaniu, prowadząca z dworca kolejowego – najpierw konna, później elektryczna. Ostatnie kursy odbyły się na niej w 1955 r.

Pomieszczenie ma w przybliżeniu czternaście metrów długości, osiem szerokości i pięć głębokości. Po zbadaniu i udokumentowaniu najprawdopodobniej zostanie uszczelnione, a następnie ponownie zasypane.

Badania archeologiczne prowadzone są w związku z trwającą rewaloryzacją płyty Starego Rynku. Inwestycja jest dobrą okazją do sprawdzenia, co kryje się na tym historycznym terenie.Takie badania prowadzone są m.in. w miejscach przeznaczonych pod zbiorniki retencyjne, toaletę i śmietniki podziemne, separatory czy trafostację.

Do tej pory archeolodzy zajmowali się m.in. reliktami budynku Nowego Ratusza, który został rozebrany po wojnie. Znajdują też rzeczy wskazujące na życie codzienne dawnych mieszkańców Poznania: monety, narzędzia, ozdoby, fragmenty butów. Podczas badań archeologicznych odsłaniane są także liczne urządzenia wodno-kanalizacyjne, między innymi drewniane rury wodociągowe sprzed ok. 400 lat.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz