Podsumowanie 5. kolejki Fortuna 1 Ligi


GKS Bełchatów – Odra Opole 1:0

Z kryzysu wciąż nie wyszła Odra Opole, która przegrała 0:1 drugi mecz z rzędu. Powody do zadowolenia mają z kolei w Bełchatowie, gdzie tamtejszy GKS ma na swoim koncie już 10 punktów i awansował na pozycję wicelidera Fortuna 1 Ligi. Warto zauważyć, że drugie trafienie z rzędu zanotował Mateusz Marzec, który w sezonie 2016 – 2017 występował właśnie w Odrze Opole.

Chojniczanka Chojnice – Miedź Legnica 0:3

Z pewnością nie tak wyobrażali sobie kolejny domowy mecz kibice Chojniczanki, którzy w sobotę mogli cieszyć się z pokonania lidera z Niecieczy. Tym razem „Chojna” musiała uznać wyższość Miedzi Legnica, która tak naprawdę losy meczu przesądziła w pierwszej połowie, która wygrała 2:0. Po przerwie gola zdobył także Roko Mislov i ostatecznie na tablica wskazała wynik 3:0 dla gości.

Bruk-Bet Termalica – PGE Stal Mielec 1:2

Hitowe spotkanie w Niecieczy również przyniosło wiele emocji. Bartosz Nowak otworzył wynik meczu kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego. Interweniować próbował jeszcze Łukasz Budziłek, jednak futbolówka ostatecznie wpadła do bramki Bruk-Betu. 120 sekund później było już 2:0, bo sytuację sam na sam wykorzystał Grzegorz Tomasiewicz. Gospodarze potrafili odpowiedzieć tylko jednym trafieniem i to podopieczni Artura Skowronka mogli cieszyć się z trzech punktów.

Stomil Olsztyn – Sandecja Nowy Sącz 1:0

Stomil Olsztyn szybko otworzył wynik spotkania za sprawą Szymona Sobczaka, a Sandecja do przerwy nie była w stanie zagrozić bramce gospodarzy. Najlepszą okazję miał Grzegorz Baran, który nie trafił czysto głową w futbolówkę i z kilku metrów nie trafił do bramki strzeżonej przez Piotra Skibę. Sandecja do ataku ruszyła po przerwie i Stomil przez większość czasu musiał się bronić. Najlepszą okazję miał Dominik Kun, który jednak mając przed sobą pustą bramkę… nie trafił nawet w jej światło.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz