GKS Katowice – Raków Częstochowa 0:3
Raków Częstochowa pewnym krokiem zmierza po awans. Tym razem drużyna Marka Papszuna okazała się bezwzględna w starciu z katowickim GKS-em. Podopieczni Dariusza Dudka od początku spotkania dzielnie walczyli z liderem, jednak wówczas Raków skorzystał ze swojej najmocnej broni – stałego fragmentu gry, po którym gola zdobył Tomas Petrasek. W końcówce Raków zdobył jeszcze dwa gole i zapisał kolejne trzy punkty na swoim koncie. To dla Rakowa ósma wygrana z rzędu.
Chrobry Głogów – GKS Jastrzębie 1:0
Złą passę przerwał także Chrobry Głogów. Po sześciu przegranych z rzędu zawodnicy Grzegorza Nicińskiego w końcu zdobyli komplet punktów. Gol Kamila Pestki to dla głogowian pierwsze trafienie od… siedmiu meczów. Ostatni dla Chrobrego gola zdobył Oskar Repka w październikowym starciu z Wartą Poznań.
Bruk-Bet Termalica – Wigry Suwałki 1:0
Siódmego meczu z rzędu nie przegrali także zawodnicy Bruk-Bet Termaliki. Tym razem trener Marcin Kaczmarek ze swoją drużyną mógł cieszyć się po pokonaniu Wigier Suwałki. Tak dobra seria pozwoliła klubowi z Niecieczy walczyć o conajmniej piątą pozycję w ligowej tabeli.
Więcej o Warta Poznań – Podbeskidzie Bielsko-Biała – czytaj tutaj