Podsumowanie 15. kolejki Fortuna 1 Ligi


Radomiak Radom powrócił na fotel lidera Fortuna 1 Ligi. Do ścisłej czołówki po trzech wygranych z rzędu awansował GKS Jastrzębie. PGE Stal Mielec w ciągu 4 dni przegrała z Odrą Opole i Chrobrym Głogów, który wydostał się ze strefy spadkowej. Sensacja rozgrywek Warta Poznań zremisowała w Tychach z GKS i spadła na drugie miejsce. Ma dwa punkty straty do lidera.


GKS Tychy – Warta Poznań 1:1
Tyszanie z pewnością mieli nadzieję, że w sobotę uda się wygrać z rewelacją tego sezonu i zbliżyć do miejsc barażowych. To jednak się nie udało. Co prawda, gospodarze jako pierwsi wyszli na prowadzenie, ale Warta potrafiła odpowiedzieć za sprawą Michała Jakóbowskiego. Z tego rezultatu z pewnością bardziej mogą być zadowoleni gracze Warty, bo w tym sezonie GKS stracił punkty na własnym stadionie tylko jeden raz – w starciu z Olimpią.

Czytaj także:

NASZA SONDA: Warta Poznań w ekstraklasie? Wyraź swoją opinię!

Trener Warty Poznań o meczu w Tychach

Warta Poznań zremisowała w Tychach z GKS

Stomil Olsztyn – Puszcza Niepołomice 0:0
Bezbramkowym remisem zakończył się mecz w Olsztynie. W przypadku obu drużyn można mówić o tym, że jest to dla nich małe przełamanie, ponieważ poprzednie mecze kończyły się ich porażkami. Puszcza musi jednak wciąż uważać, aby nie wplątać się w walkę o utrzymanie, a Stomil z pewnością będzie chciał walczyć o miejsce barażowe.
Sandecja Nowy Sącz – Wigry Suwałki 1:0
Bardzo ważne trzy punkty zdobyli podopieczni Tomasza Kafarskiego, którzy wygrali z bezpośrednim rywalem w tabeli. Sandecja dopisuje na swoje konto pierwszy komplet punktów od 27 września, natomiast Wigry zanotowały drugą z rzędu wyjazdową porażkę w stosunku 0:1.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz