Podsiadło i Zorza pojawią się latem nad Maltą


– Otwieramy się na podróż w zupełnie nowe kierunki. Chcemy być czymś więcej niż festiwalem muzycznym. Już dziś społeczność, która towarzyszy nam od lat na koncertach – te kilkaset tysięcy ludzi – jest z nami tak naprawdę przez cały rok. Chcemy dać im nowe doświadczenie. A przede wszystkim – inspirować, udostępniać platformę i wspierać powstawanie nowych zjawisk w kulturze. Oprócz muzyki pracujemy ze sztuką wizualną, literaturą, designem. Chcemy tworzyć nowe światy, nowe przestrzenie – coś, co da nam wszystkim masę energii, ale też będzie niepowtarzalne. Stąd też nazwa: Zorza. Nie zamykamy się też na ewolucję tego projektu, bo wierzę, że z każdą kolejną edycją będziemy mogli poszerzać go i rozbudowywać o nowe pomysły i obszary – dodaje Podsiadło.

Zorza, jak zakładają organizatorzy, ma być nowym, unikalnym formatem kulturowym wykraczającym poza ramy festiwalu muzycznego. Znani artyści mają zaprezentować się w zupełnie nowych odsłonach i projektach przygotowanych specjalnie na tę okazję. To ma być przestrzeń, gdzie muzyka łączy się z innymi dziedzinami sztuki, a także społeczność – miejsce dla tych, którzy nie tylko konsumują kulturę, ale też ją współtworzą.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz