Pływalnia w parku Kasprowicza gotowa


Duży nacisk położono na bezpieczeństwo wypoczywających. Przez cały sezon na pływalni będzie pracować jednocześnie 5 ratowników. Sanitariaty oraz zejście prowadzące do głównego basenu zostały dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Po kąpieli można będzie się też posilić. W sąsiedztwie basenów będą działać dwa kontenery, w których będzie można kupić jedzenie. Dzięki odpowiedniej lokalizacji będą dostępne zarówno dla gości pływalni, jak i osób postronnych.

Koszt modernizacji pływalni w parku Kasprowicza to ponad 16,3 milionów złotych.

Nie licząc pływalni Olimpia, letnie baseny w parku Kasprowicza były jedynym miejscem na Grunwaldzie, gdzie można było popływać w czasie wakacji. Powstały na początku lat 70. i od czasu ich otwarcia niewiele się tam zmieniło. Wyjątkiem była dobudowa zjeżdżalni w latach 90. Poważne problemy zaczęły się w 2013 roku. Na pływalni niewiele inwestowano. Przeciekało dno w brodziku i średniego basenu, a korzenie drzew niszczyły nieckę dużego. Aparatura do flirtowania i uzdatniania wody była wysłużona. Doraźne remonty pozwalały na otwieranie pływalni w kolejnych latach, jednak w 2016 rok podjęto decyzję o zamknięciu i kompleksowej modernizacji obiektu.

– Na Łazarzu brakuje terenów, gdzie można odpocząć i spędzić wolny czas. Nie każdy może jechać na Termy lub poza miasto. Ceny na pływalni w parku Kasprowicza nie są wysokie. Myślę, że to miejsce jest spełnieniem marzeń i oczekiwań mieszkańców – mówi Maria Łazarz, przewodnicząca Zarządu Osiedla Św. Łazarz. AJ
Fot. Hieronim Dymalski

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz